Amsterdam Wrocław

Aleksandra.Ł

Cześć,
dziś zauważyłam, a może raczej usłyszałam, że najprawdopodobniej czyjś pies ma silny lęk separacyjny - objawia się on bezustannym niemal szczekaniem i wyciem.

Nie mogę zlokalizować skąd dochodzi szczekanie, zaczęło się mniej więcej koło 17.00. Wydaje mi się, że może to być klatka C lub D, raczej wyższe piętra i pies od średniego do dużego, raczej nie latlerek czy coś koło tego.

Nie żeby specjalnie mi to przeszkadzało, ale bardzo żal mi tego psa...

Lukasz

C.. ale trochę gdzieś niżej niż wyżej...

Aleksandra.Ł

Możliwe, w tej studni to się dziwnie niesie głos nieraz. Ciężko mi ocenić. Ktoś ma jakiś pomysł gdzie to dokładnie? Może warto by było podejść do właściciela jak wróci i powiedzieć co i jak?

Odpowiedni trening i problem zniknie, i sąsiedzi i pies poczują się dużo lepiej.

Incognito

Mieszkam w C i nigdy zadnego psa nie slyszalam...W ogole sasiadow nie slychac, az sie zastanawiam czy tu ludzie mieszkają 😉 Oczywiscie zart, na szczescie czasami kogos widac przynajmniej.
Ps. Tez mam psa, ale moj praktycznie nie szczeka, nie wyje...nie placze... Jakas wyjatkowa bestia hehe
Ktos lub cos kręciło sie ostatnio w nocy przy siatce, obok zaparkowanych aut, wiec obszczekala intruza. Ale to sie skurat chwali. Chyba 🤔

adin000

Kilka dni temu wycie psa wróciło Smile